Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Staszek. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Staszek. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 13 października 2019

Ostatni list "Staszka"...

Wielka Wieś w powiecie koneckim, był 13 października 1943 roku. W domu Franciszka Rurarza "Oseta" przebywał chory ppor. cc. Waldemar Szwiec "Robot" ze swoim pocztem ochronnym. Tego wieczora w ich kwaterze zjawił się ppor. Jerzy Wojnowski "Motor". Cel jego przyjazdu był niejasny. Przywiózł papierosy, których zawsze brakowało. Jego obecność była okazją, by przekazać listy do rodzin. Zapewne wszyscy żołnierze, którzy byli przy dowódcy skorzystali z tej sytuacji... Po krótkiej wizycie "Motor" odjechał w kierunku Końskich. Zabrał ze sobą list, który szybko st. strz. z cenz. Stanisław Wolff "Staszek" skreślił do swej Matki...

sobota, 19 stycznia 2019

Śladami Stanisława Wolffa

Co pewien czas zadają mi Państwo pytanie, kiedy ukaże się Dziennik "Staszka"? Jeszcze do niedawna deklarowałem, że książka ukaże się na 75. rocznicę Jego śmierci (14 października 1943 r.). Na szczęście nie zdążyłem... Maszynopis był gotowy, ale prace wydawnicze nad II tomem Serii Świętokrzyskiej "Dzienniki, Wspomnienia, Pamiętniki, Listy" pochłonął moce przerobowe.
  
W tym samym czasie w Szczecinie natrafiłem na ślady rodziny "Staszka". Nastąpił zwrot akcji, którego nie spodziewałem się nawet w najśmielszych snach. Dotychczas myślałem, że niemal nic nie napiszę o losach rodziny Stanisława Wolffa. Tymczasem elementy tej zagadkowej układanki zaczęły pasować do siebie. Ustaliłem, że na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie spoczywa Jego matka - Maria Magdalena Zienkiewicz oraz ojczym Julian Zienkiewicz. Ku mojemu zaskoczeniu z danych ewidencji cmentarza okazało się, że...

sobota, 13 października 2018

75. rocznica śmierci "Robota" i Jego żołnierzy

14 października przypada smutna, ale i ważna dla mnie rocznica. 75 lat temu, 14 października 1943 r. nad ranem pod Wielką Wsią w powiecie koneckim zginęli ppor. cc. Waldemar Mariusz Szwiec „Jakub”, „Robot” oraz jego żołnierze st. strz. rez. Piotr Downar „Azor”, kpr. Janusz Rychter „Jasiek”, st. strz. z cenz. Stanisław Aleksander Wolff „Babiński”, „Staszek” oraz st. strz. Grażyna Maria Śniadecka „Marta”, „Grażyna”.
  
Od Ich losów zaczęła się moja przygoda z historią Armii Krajowej. Dzisiaj mogę moim dzieciom przekazywać wiedzę o bohaterach spod znaku AK w sposób nieskrępowany i dokładny. W ciszy i zadumie wybrałem się z nimi, by uczcić poległych żołnierzy. Cześć Ich pamięci!
  
O ostatniej walce ppor. "Robota" pisałem kilka lat temu. Zachęcam do lektury artykułu Obława na Jakobbande.

Najnowsze ustalenia odnośnie ostatnich dni Waldemara Szwieca i Jego żołnierzy pojawią się już wkrótce. Książka Dziennik "Staszka" jest już w składzie.

środa, 30 maja 2018

Dziennik "Staszka" - fragment 1

Kiedyś ktoś powiedział mi, że przypadek ma na imię Duch Święty. Coś w tym musi być. Wczoraj nanosiłem ostatnie poprawki w Dzienniku Stanisława Wolffa "Staszka". Chwila zastanowienia i udało mi się zidentyfikować dwie nieznane wcześniej fotografie por. cc. Antoniego Jastrzębskiego "Ugora" - cichociemnego, inspektora "Związku Odwetu" w Okręgu Radomsko-Kieleckim AK. Fotografie znajdą się w planowanej na październik książce. Będę o tym na pewno informował.