czwartek, 16 czerwca 2016

72. rocznica śmierci płk. Jana Piwnika „Ponurego”

Jan Piwnik w PSZ na Zachodzie
(Ze zbiorów rodziny Jana Piwnika)

16 czerwca 2016 r. przypada 72. rocznica
bohaterskiej śmierci płk. Jana Piwnika „Ponurego”,
jednego z najsłynniejszych cichociemnych – spadochroniarzy Armii Krajowej, legendarnego dowódcy partyzanckiego z Gór Świętokrzyskich i Nowogródczyzny
 
Jan Piwnik urodził się 31 sierpnia 1912 r. w chłopskiej rodzinie w Janowicach koło Opatowa. Jego matka Zofia z domu Kłonica była rodowitą Janowiczanką, natomiast ojciec, również Jan, pochodził z pobliskich Mirkowic. Piwnik miał dwie siostry: Agnieszkę i Katarzynę oraz brata Józefa. W 1923 r. ukończył mieszczącą się w Janowicach szkołę powszechną i starał dostać się do Męskiego Gimnazjum im. Joachima Chreptowicza w Ostrowcu Świętokrzyskim. Mimo pomyślnie zdanych egzaminów do szkoły nie został przyjęty od razu, lecz dopiero w następnym roku jako ekstern.

Świadectwo dojrzałości
(Ze zbiorów Kwatery mjr. "Ponurego"
w Janowicach)
Po zdaniu w maju 1932 r. matury, 11 sierpnia stawił się we Włodzimierzu Wołyńskim na VII kurs Szkoły Podchorążych Rezerwy Artylerii. 1 lutego 1933 r. awansował na bombardiera, natomiast w dniu zakończenia kursu – 23 czerwca na stopień plutonowego, otrzymując jednocześnie tytuł podchorążego artylerii. Pierwszym wojskowym przydziałem Piwnika był 10 pułk artylerii ciężkiej w Przemyślu, gdzie w okresie od 24 czerwca do 16 września 1933 r. odbył praktykę podoficerską, po której 21 września otrzymał awans na ogniomistrza. 11 grudnia 1933 r., rozpoczął się nowy etap w jego życiu, kiedy to został mianowany posterunkowym Policji Państwowej (PP) i otrzymał rozkaz stawienia się w Normalnej Szkole Fachowej dla Szeregowych PP w Mostach Wielkich w województwie lwowskim. Kurs trwał od 3 stycznia do 2 czerwca 1934 r., ale już 26 maja Piwnik otrzymał skierowanie do policji w Warszawie. Pobyt w stolicy nie trwał jednak zbyt długo, bowiem 25 czerwca powołano go na szkolenie rezerwy do 10  pac-u, które zakończył 4 sierpnia, a już następnego dnia został awansowany na starszego ogniomistrza. Otrzymał także wniosek nominacyjny na podporucznika rezerwy artylerii. Sam awans nastąpił ze starszeństwem z 1 stycznia 1935 r.

Po szkoleniu w Przemyślu powrócił do policji warszawskiej, gdzie pracował w wydziale śledczym. Zajmował się ochroną osobistą premiera Leona Kozłowskiego, a po jego odwołaniu premiera Walerego Sławka. 1 lutego 1935 r. awansował na starszego posterunkowego PP, natomiast 18 lipca został przeniesiony do Kowla w województwie wołyńskim, gdzie 1 marca 1936 awansował na przodownika PP. Po kilku miesiącach – 1 września został ponownie przeniesiony, tym razem na stanowisko dowódcy posterunku PP w Kisielinie w powiecie horochowskim. Pełniąc tę funkcję 3 lipca 1937 r. zgłosił się do Szkoły Oficerów PP w Warszawie, gdzie do 29 kwietnia 1938 r. odbywał szkolenie, po którym 1 maja otrzymał awans na starszego przodownika PP.
 
Jan Piwnik jako dowódca
3  kompanii GRP z Golędzinowa
(Ze zbiorów Kwatery mjr. "Ponurego"
w Janowicach)
Kolejnym policyjnym przydziałem Piwnika, począwszy od 7 maja 1938 r., była stacjonującą w Warszawie, a ściślej mówiąc Golędzinowie, Grupa Rezerwy Policyjnej (GRP). Początkowo pełnił funkcję dowódcy 1 plutonu w 1 kompanii grupy. Na tym stanowisku 27 lipca został powołany na wojskowe ćwiczenia do nowej jednostki  macierzystej, jakim był 2 pułk artylerii ciężkiej w Chełmie, gdzie uznano go za wzorowego oficera rezerwy. Szkolenie zakończył 22 sierpnia.

28 wrześniu 1938 r. z rąk premiera Felicjana Składkowskiego otrzymał Brązowy Krzyż Zasługi za: „Zasługi w służbie bezpieczeństwa publicznego”. 5 kwietnia 1939 r. objął dowództwo 1 plutonu w 3 kompanii GRP, 1 maja 1939 r. awansował do stopnia aspiranta (pierwszy stopień oficerski w policji), a już 18 dni później został p.o. dowódcy 3 kompanii. Warto wspomnieć, że w okresie 26 czerwca – 19 sierpnia odbył jeszcze 8-mio tygodniowy wojskowy kurs oficerów zwiadu artylerii w Mazowieckiej Szkole Podchorążych Rezerwy Artylerii w Zambrowie.

Dyplom potwierdzający nadanie
Brązowego Krzyża Zasługi
(Ze zbiorów Kwatery mjr. "Ponurego"
w Janowicach)
Podczas wojny obronnej 1939 r., od 2 do 7 września 1939 r., policyjna kompania Piwnika wraz z całą grupą golędzinowską wchodziła w skład Szybkiej Grupy Zaporowej ochraniającej przeprawy na Pilicy od Białobrzegów do Nowego Miasta nad Pilicą. Dalsza droga kompanii to szlak przez Warszawę ku granicy węgierskiej, którą przekroczyła 21 września i została internowana w miejscowości Felsőpakony, a następnie László Major. Podczas internowania Piwnik oprócz wzorowej organizacji obozu, za co zyskał uznanie władz węgierskich, wszedł w skład konspiracji przerzucającej ludzi do Francji. Po wyjściu na jaw tegoż procederu 15 stycznia 1940 r. kompania została rozwiązana, a Piwnik miał być przeniesiony do cytadeli w Budapeszcie, a następnie do obozu karnego. Jednak symulując ciężką chorobę został przewieziony do szpitala w Budapeszcie, z którego zdołał zbiec 9 lutego 1940 r. i poprzez Jugosławię i Włochy dotarł 10 dni później do Paryża.

Po pozytywnym zweryfikowaniu w Polskich Siłach Zbrojnych, został wcielony w szeregi organizowanej 4 Dywizji Piechoty, początkowo do 4 pułku artylerii ciężkiej, a po rezygnacji z jego formowania, do 4 pułku artylerii lekkiej. Ze względu na fakt, że dywizja nie została do końca sformowana, nie wzięła udziału w bojach kampanii francuskiej i została drogą morską ewakuowana do Wielkiej Brytanii. Jan Piwnik został zaokrętowany w La Pallice 19 czerwca 1940 r., a na ląd brytyjski zszedł 3 dni później w porcie Plymouth.
Kurs korzonkowy
(fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe)
Początkowo żołnierze dawnej 4 DP przebywali w okolicach Biggar w Szkocji, gdzie dowódca całości płk Stanisław Sosabowski starał się zorganizować z nich 2 Brygadę Strzelców, a następnie Kanadyjską Brygadę Strzelców. 19 lipca Piwnik został przydzielony do 4 dywizjonu artylerii lekkiej organizowanej brygady. W tym samym dniu jednostka została przeniesiona w okolice Eliock w Szkocji, 15 sierpnia przekształcona w 4 Brygadę Kadrową Strzelców (4 BKS), a 2 września ukierunkowana na szkolenie sabotażowo-dywersyjne z myślą o potrzebach konspiracji w kraju, stając się podstawą szkolenia cichociemnych. Jan Piwnik pragnąc powrotu do Ojczyzny wszechstronnie się szkolił. Wziął m.in. udział w: kursie zaprawy dywersyjno-minerskiej w Inverlochy Castle pod Fort William; w pierwszym polski kursie walki konspiracyjnej w Briggens pod Londynem; w IV kursie łączności dla oficerów broni 4 BKS; w szkoleniu spadochronowym w Ringway pod Manchesterem; w III kursie samochodowym w Leven; w kursie łączności i motorowym w Dundee; w uzupełniającym polskim kursie szturmowym przy III batalionie 4 BKS oraz w tzw. „kursie korzonkowym” w Dunkeld nad rzeką Tay, czyli w szkoleniu z przetrwania w terenie. Dzięki wysokim notom, jakie otrzymał podczas poszczególnych kursów oraz pozytywnej opinii przełożonych z brygady, 20 marca 1941 r. awansował na porucznika.

7 października 1941 r. został oficjalnie przeniesiony do Sztabu Naczelnego Wodza, a trzy dni później zaprzysiężony na rotę Związku Walki Zbrojnej pod kryptonimem „Ponury” i wyznaczony do „pójścia” do Polski w roli cichociemnego. Start w operacji „Ruction”, podczas której został przerzucony do kraju, nastąpił 7 listopada 1941 r. z lotniska Linton-on-Ouse koło Yorku, a zrzut odbył się na zrzutowisku „Ugór” w miejscowości Czatolin koło Skierniewic.

Plan więzienia w Pińsku
(Ze zbiorów Kwatery mjr. "Ponurego"
w Janowicach)
Od początku grudnia 1941 r. do 9 kwietnia 1942 r. Piwnik pełnił funkcję Szefa Odbioru Zrzutów w Komórce Odbioru Zrzutów „Syrena” Komendy Głównej ZWZ-AK. 15 maja otrzymał przydział do wydzielonej organizacji dywersyjnej „Wachlarz”, gdzie dowodził II odcinkiem. Zadaniem „Wachlarza” było prowadzenie dywersji na zapleczu frontu wschodniego oraz osłanianie powstania powszechnego gdyby takowe w Polsce wybuchło. Na początku sierpnia 1942 r. wraz ze swym zastępcą, także cichociemnym por. Janem Rogowskim „Czarką” został aresztowany w Zwiahlu podczas jednego z wyjazdów w teren. Jednak niezdekonspirowani trafili do więzienia pod zarzutem włóczęgostwa. Po jakimś czasie udało im się zbiec i pod koniec września powrócić do Warszawy. 31 grudnia 1942 r. „Ponury” otrzymał rozkaz uwolnienia z więzienia w Pińsku swojego kolegi cichociemnego kpt. Alfreda Paczkowskiego „Wani” – dowódcy III odcinka „Wachlarza”. Akcja została pomyślnie przeprowadzona 18 stycznia 1943 r. przez oddział liczący 16 żołnierzy. Dzięki spektakularnemu sukcesowi Dowódca AK gen. Stefan Rowecki „Grot” 3 lutego nadał Piwnikowi oraz Rogowskiemu Krzyże Srebrne Orderu Wojennego Virtuti Militari. Sama akcja odbiła się potężnym echem w okupowanej Polsce, a jej plan był wykładany na szkoleniach dywersyjnych jako wzorcowy.

W okresie przekazywania struktur „Wachlarza” do Kierownictwa Dywersji (Kedyw) (luty-marzec 1943 r.) „Ponury” pracował jako wykładowca na kursach organizowanych przez Kedyw KG AK, o kryptonimach „Szkoła”, „Zagajnik”, „Filtry”. W marcu na najwyższym szczeblu AK otrzymał zgodę na organizowanie oddziału partyzanckiego na rodzinnej Kielecczyźnie. Do 27 maja, kiedy ostatecznie przybył w Góry Świętokrzyskie, odbywał szereg podróży między Warszawą, a Kielecczyzną.
Por. Jan Piwnik  "Ponury"
oraz ppor. Waldemar Szwiec "Robot"
 - dowódca II Zgrupowania
(fot. BIP KG AK)
Piwnik zorganizował 3 oddziały partyzanckie nazwane Zgrupowania Partyzanckie AK "Ponury". I-sze pod dowództwem cichociemnego por. Eugeniusza Gedymina Kaszyńskiego „Nurta”, II-gie dowodzone przez cichociemnego ppor. Waldemara Szwieca „Robota” oraz III-cie pod dowództwem ppor. Stanisława Pałaca „Mariańskiego”. W szczytowym okresie liczyły one około 400 żołnierzy, dość dobrze wyszkolonych oraz uzbrojonych. „Ponury” zorganizował nawet produkcje pistoletów maszynowych odwzorowujących angielskie Steny. Oprócz dowództwa zgrupowań od 4 czerwca 1943 r. pełnił również funkcję komendanta Kedywu okręgu radomsko-kieleckiego AK. Zgrupowania początkowo wspólnie, a następnie samodzielnie prowadziły akcje sabotażowe, dywersyjne oraz otwartą walkę z okupantem, będąc niepokonanym przeciwnikiem od początku lipca do końca października 1943 r. Jednak ze względu na zdradziecką działalność zakonspirowanego u boku „Ponurego” agenta Gestapo ppor. Jerzego Wojnowskiego „Motora”, Niemcy świetnie orientowali się w poczynaniach oddziału. Przyczyniło się to licznych obław, które nękały partyzantów oraz do śmierci kilkudziesięciu z nich, w tym trzech cichociemnych: ppor. „Robota”, ppor. Rafała Niedzielskiego „Rafała Mocnego” oraz por. „Czarki”. Z tego powodu oraz ze względu na odmienny pogląd na prowadzenie działalności partyzanckiej niż komenda okręgu, 2 stycznia 1944 r.  „Ponury” otrzymał rozkaz odwołujący go z dowództwa zgrupowań i 20 stycznia wyjechał do Warszawy.

Kolejnym przydziałem Piwnika był okręg nowogródzki AK, gdzie wyruszył 20 lutego 1944 r. w przebraniu pracownika niemieckiej organizacji Todta. Przybył na miejsce w trzeciej dekadzie lutego. Początkowo przebywał gościnnie w III Uderzeniowym Batalionie Kadrowym. 12 marca wszedł w skład sądu, który rozpatrywał sprawę rtm. Józefa Świdy „Lecha”, któremu zarzucono zaprzestanie walki z Niemcami i skierowanie się przeciwko partyzantce sowieckiej. 14 marca został szefem Ośrodka Szkolenia Strzeleckiego przy Nadniemeńskim Zgrupowaniu Batalionów Partyzanckich w Hołdowie, a pod koniec miesiąca objął stanowisko komendanta Kedywu ośrodka (obwodu) Szczuczyn „Łąka”.
 
Przysięga VII batalionu 77 pp AK.
Por. Jan Piwnik „Ponury” z mapnikiem.
Przed nim stoi komendant okręgu
ppłk Jan Szulc vel Janusz Prawdzic-Szlaski
ps. „Borsuk” (fot. za C. Chlebowski,
Pozdrówcie Góry Świętokrzyskie)
Na początku kwietnia został mianowany dowódcą VII batalionu 77 pułku piechoty AK, który następnie  przekształcono w Zgrupowanie „Zachód”. Pod swym dowództwem miał ponad 700 partyzantów w 4 kompaniach. Prowadził liczne akcje dywersyjne i bojowe przeciwko wojskom niemieckim. Starał się uregulować na własnych zasadach stosunki z partyzantką sowiecką. W czerwcu 1944 r., rozpoczął realizację operacji „Burza” na podległym terenie. Pierwsze akcje miały polegać na niszczeniu silnie uzbrojonych strażnic niemieckich. 8 czerwca zdobyto obiekt w Jachnowiczach, zabijając kilkudziesięciu Niemców. 16 czerwca zaplanowano akcję w Bohdanach pod Jewłaszami.

Do wykonania uderzenia Piwnik wyznaczył 2 kompanię pod dowództwem ppor. Eugeniusza Klimowicza „Okonia”, dla której miał to być chrzest bojowy. Akcja miała się rozpocząć w czasie spożywania przez załogę strażnicy posiłku (godz. 16.30). Jednak efekt zaskoczenia nie mógł zostać wykorzystany. Niemcy zostali zaalarmowani strzałami z pobliskiej wioski, gdzie patrol batalionu zastrzelił niemieckiego żołnierza. Atakująca kompania została przygnieciona silnym ogniem cekaemów do ziemi. „Ponury” wściekł się i krzyknął do Klimowicza: „Co k…. mać za wojsko, natarcie utknęło”. „Okoń” nakazał 3 plutonowi atakować bunkry. Także Piwnik ruszył do ataku z granatem w dłoni. Kiedy wbiegł na teren strażnicy otrzymał postrzał w brzuch z broni maszynowej, z jednego z bunkrów. Jego ostatnie słowa brzmiały: „Powiedz żonie i rodzicom, że ich bardzo kochałem i że umieram jak Polak… i pozdrówcie Góry Świętokrzyskie…”. Oprócz „Ponurego” na miejscu poległo pięciu żołnierzy, a ośmiu kolejnych zmarło wskutek odniesionych ran. Dwa dni później w Wawiórce odbył się jego pogrzeb. Pośmiertnie Piwnik został awansowany do stopnia majora.

Pomnik "Ponurego" w Wąchocku
(fot. Wojciech Kӧnigsberg)
Jan Piwnik był żonaty z Emilią Malessą z domu Izdebską, którą poślubił 27 listopada 1943 r. w Warszawie. Nie miał dzieci. Został odznaczony m.in.: Brązowym Krzyżem Zasługi w 1938 r., Złotym Krzyżem Zasługi z Mieczami w 1944 r., dwukrotnie Orderem Wojennym Virtuti Militari V klasy w 1943 r. i 1944 r., Orderem Wojennym Virtuti Militari IV klasy w 1988 r. oraz Orderem Odrodzenia Polski w 2010 r. Jest patronem policji świętokrzyskiej oraz około 30 drużyn harcerskich. Ma swoje ulice w 16 miastach Polski. Jego imię nosi 5 szkół w województwie świętokrzyskim. W 1988 r. jego prochy zostały złożone w Opactwie Cystersów w Wąchocku. 31 października 2012 r. decyzją Ministra Obrony Narodowej Jan Piwnik został awansowany do stopnia pułkownika.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.