niedziela, 13 października 2013

Fakty i mity (1)

Po serii publikacji na blogu Wykus w filatelistyce oraz Medalierstwo chyba przyszedł czas na nowy cykl postów pod nazwą Fakty i mity. Natchnęły mnie do tego dzisiejsze wydarzenia. Otóż podczas uroczystości w Niekłaniu Wielkim w 70. rocznicę śmierci ppor. Waldemara Szwieca "Robota" dowiedziałem się... prawdy na swój temat ;)

Tak, tak... Pewien kombatant (nie wiem, jak się nazywa, ale mawiają na niego "Szabelka") powiedział mi, że ma ze mną do porozmawiania. A potem na boku z groźnym spojrzeniem w oczach powiedział, że zna się z moim ojcem i on wie. No, ale co miał wiedzieć?... Dopiero, gdy poprosiłem pana, by przedstawił swój problem w sposób otwarty, dowiedziałem się o co chodzi. Dowiedziałem się, że jestem synem.... Bonifacego Jedynaka, który w latach 1946-1948 pełnił funkcję Zastępcy Szefa Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Końskich, a późniejszego Dyrektora Generalnego i Szefa Służby Kadr i Doskonalenia Zawodowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych przed 1989 rokiem!!! Więcej na temat kariery gen. bryg. Bonifacego Jedynaka tutaj.
  
Szkoda, że nie widziałem swojej miny, gdy to usłyszałem. Nic nie pomogły moje wyjaśnienia, że gdybym był synem gen. Jedynaka, raczej nie pracowałbym w IPN oraz fakt, że tenże funkcjonariusz UB mógłby być moim dziadkiem lub pradziadkiem, ale nie ojcem. Odchodził ode mnie wiedząc swoje lepiej. Moje wyjaśnienia pewnie są kolejnym kłamstwem komunistów ;)

Stawiamy teraz pytanie: fakty czy mity? Zamiast odpowiedzi, będzie oświadczenie. W związku z powyższym podejrzeniem, uprzejmie informuję PT Czytelników, że jestem synem Adama, a wnukiem Bronisława (ur. 1914 r.) Jedynaka. I chociaż nie wiem, co miałbym robić, nie jestem w stanie potwierdzić tej spiskowej teorii. Ot takie ciekawostki człowieka spotykają. ;)

PS.
Zapraszam i Państwa do współtworzenia cyklu Fakty i mity. Jeżeli mają Państwo pytania, problemy, wątpliwości związane z oddziałami Armii Krajowej, spróbujemy wyjaśnić je na łamach bloga. Może uda się w ten sposób obalić kolejne mity? Propozycje można umieszczać w komentarzach lub nadsyłać na nasz adres e-mail.






3 komentarze:

  1. Panie Marku, cóż , należy brać szeroki margines na wiek Kombatantów, Znam młodszych ludzi co jak sobie ubzdurają to " wiedzą najlepiej" i żadne argumenty nic nie pomogą. Pozdrawiam sedrecznie -Janek

    OdpowiedzUsuń
  2. Niewiele wiem o mitach, ale fakt jest taki, że nie jest to jakiś tam "Szabelka" tylko generał dywizji "Szabelka" i aż strach pomyśleć co by było gdyby tych czasów dożył raptem gen. bryg. "Szary" czy zwykły pułkowniczyna "Ponury". Każdy z nich byłby podwładnym "Szabelki" w 2013. A jak "Szabelka" więzienie Końskich zdobywał to ho ho... Z każdej strony atakował...

    OdpowiedzUsuń
  3. No widzisz jak Cię zlustrował ! Zuch "Szabelka"! A może by się do IPN nadawał? Nie przejmój się Marku. Nie Ty pierwszy, nie Ty ostatni. I niestety nic na to nie poradzisz. "Szabelki" wiedzą swoje. Pozdrawiam.RP

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.