niedziela, 8 maja 2011

Strzelec "Bill"

W swojej książce Reportaż z tamtych dni Cezary Chlebowski pisał m.in. o bitwie pod Chotowem 30 października 1944 r. Według książki, jedną z ofiar śmiertelnych tego starcia miał być strz. NN "Bill", żołnierz 2 kompanii I batalionu 2 pułku piechoty Legionów AK. Okazuje się jednak, że "Bill" wcale nie był nieznanym żołnierzem.

Regionalista i badacz historii Ziemi Włoszczowskiej podjął się opracowania biografii wszystkich ofiar walk pod Lipnem i Chotowem w dniach 29-30 października 1944 r.
Ustalenia swoje opublikował w 2001 r. we "Włoszczowskich Zeszytach Historycznych".

To właśnie z tego opracowania możemy dowiedzieć się, że strz. NN "Bill" nazywał się Czesław Lubowicki. Był rodzonym bratem Jerzego Lubowickiego "Wiktora". W oddziałach partyzanckich przebywał co najmniej od wiosny 1943 r. W 1944 r. posiadał przydział do 2 kompanii I batalionu 2 pp Leg. AK.
  
30 października 1944 r. pod Chotowem został ciężko ranny. "Kula wyrwała mu kawałek czaszki odsłaniając zwoje mózgowe i naruszając nerw wzrokowy. Mimo tak ciężkiej rany udaje mu się uratować życie. Wyleczony powraca do zdrowia z małym uszkodzeniem wzroku". Po wojnie zamieszkał w Warszawie. Zmarł dopiero w latach siedemdziesiątych XX w.

Strz. Czesław Lubowicki "Bill" jest już kolejnym z uznawanych dotychczas za NN żołnierzy "Ponurego" i "Nurta", którego udało się odszyfrować i przywrócić na łono historii. Z dnia na dzień informacje stają się co raz wyraźniejsze, a badania porównawcze, które prowadzimy odsłaniają kolejne ważne elementy układanki. Przed nami jeszcze ponad 100 nieznanych żołnierzy, którym należy przywrócić imię i pamięć o nich. Czekamy zatem na wszelkie informacje, które ułatwią nam to zadanie. Piszcie na nasz adres e-mail.

______________________
Bibliografia:
Adam Szałowski, Polegli pod Chotowem, "Włoszczowskie Zeszyty Historyczne" 2001, R. 6, t. 11, s. 126-127.


1 komentarz:

  1. Mogę pochwalić się odnalezieniem kolejnego NN! Strz. "Zawierucha", który rzekomo zginął 28.10.1943 r. na Wykusie, dożył starości i zmarł w 1995 r. w Sosnowcu. Nazywał się Jan Lewiński. Może następnym razem więcej coś i o nim :)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.