wtorek, 28 grudnia 2010

Podharcmistrz "Oset" od "Ponurego" (2)

W październiku obiecywałem, że jeżeli pojawi się w wersji PDF artykuł Podharcmistrz "Oset" od "Ponurego", który ukazał się w "Dodatku Specjalnym IPN" do miesięcznika "Nowe Państwo. Niezależna Gazeta Polska" 2010, nr 10, od razu o tym poinformuję, Zatem czynią to niniejszym wpisem. Dodatek do jest do pobrania tutaj.

poniedziałek, 27 grudnia 2010

Zmiany, zmiany...

Czas grudniowych podsumowań i gonitwy, by wszystkie projekty były zakończone, spowodował mniejszą aktywność na blogu. Życząc wszystkim spełnienia planów w nadchodzącym 2011 roku chciałbym jednocześnie zapytać się o propozycje tematów. Jeżeli masz pomysł, o czym powinniśmy na blogu Wokół Wykusu pisać, czekamy na wiadomości lub komentarze. Rzucajcie tematy, problemy, interesujące Was zagadnienia. Nie wiem, czy sprostamy wszystkim, ale spróbujemy opisać jak największą liczbę zaproponowanych tematów.

Poza tym mamy kilka drobnych zmian. Jedne widać na pierwszy rzut oka, inne trzeba znaleźć samemu. Wprowadzenie nowych narzędzi wymusiło zmianę wyglądu. Stary skrypt nie był kompatybilny z nowymi opcjami.

A z nowości... Na pewno od dziś będzie można oceniać posty. Poza tym, jeżeli spodoba Wam się dany news, zawsze można podzielić się nim na Facebooku lub poprzez inne nośniki informacji. Zapraszam do korzystania z tych narzędzi.

środa, 22 grudnia 2010

Jan Piwnik odznaczony przez Prezydenta RP

W swej codziennej pracy historyk dosyć często pozyskuje cenne informacje dzięki zwykłemu przypadkowi. Tak było i tym razem. Jakiś czas temu odwiedziłem oficjalną stronę Prezydenta RP, a ściślej mówiąc zakładkę dotyczącą odznaczeń, jakie nadaje.

Wielkie było moje zaskoczenie, gdy wśród osób uhonorowanych w 2010 roku Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski zobaczyłem nazwisko majora Jana Piwnika "Ponurego". Muszę przyznać, że zdziwiłem się, bowiem żadnej informacji na ten temat nigdzie wcześniej nie znalazłem, mimo, że staram się systematycznie monitorować Internet pod względem pojawiających się nowych wiadomości dotyczących postaci „Ponurego”.

środa, 8 grudnia 2010

Jak zabito "Drągala" - dowódcę konspiracji niepodległościowej

Pracując nad życiorysami żołnierzy "Ponurego" i "Nurta" co pewien czas trafiam na nietypowe zwroty akcji. Życie ludzkie w Polsce Ludowej było pogmatwane, było poza racjonalnymi zachowaniami, było z całą pewnością sprawdzianem hartu ducha, siły i woli, a także moralności. Nie każdy żołnierz Armii Krajowej ten najcięższy z życiowych egzaminów zdał. Zdarzały się osoby, które w różny sposób podjęły się działań na granicy lojalizmu czy też nawet oddania się sprawie komunizmu. Za jaką cenę? Przy każdej charakteryzowanej jednostce należałoby postawić odmienną miarę. Każdego oceniać z zupełnie innej perspektywy.

Ostatnio rozmawiając z Panią Anną Nehrebecką usłyszałem opowieść o kobiecie, która przeszła piekło więzienia NKWD w 1939 r., nazistowski obóz koncentracyjny, a po 1945 r. ponownie więzienie UB i liczne przesłuchania. Ona się uśmiechała, ale nie oceniała. Mnie tym bardziej nie wypada w tej sytuacji oceniać. Mogę jedynie przedstawiać sylwetki żołnierzy, którzy w różnych okolicznościach i z różnym skutkiem zderzyli się z komunistycznym totalitaryzmem. Poniżej prezentuję jedną z takich postaci.