"Ponury" nadzoruje pracę podkomendnych |
W kwietniu 1944 r. w okręgu nowogródzkim AK cichociemny por. Jan Piwnik „Ponury” (dowódca VII batalionu 77 pp AK), zdecydował się uderzyć na posterunek żandarmerii i policji w Szczuczynie. Przeprowadzono rozpoznanie terenu oraz rozpracowano posterunek od wewnątrz. W kuchni służbę pełnił członek organizacji, który w dniu ataku po kolacji miał dodać środek nasenny do kawy, a po zadziałaniu specyfiku inny konspirator miał powiadomić o tym grupę uderzeniową. W Szczuczynie i okolicy stacjonowało w tym czasie ok. 180 niemieckich żołnierzy oraz funkcjonariuszy formacji policyjnych i kolaboracyjnych. Akcję zaplanowano na 29 kwietnia.